Pamiętniki Nutka 16

Od kilku dni jesteśmy w nowym domu.Stoi tu ogromne łóżko ale i tak jest ciasno,bo śpimy na nim w piątkę. Najgorsze jest to,że moje żony nie chcą mnie znać. Wyprowadziły się na strych.Na razie oswajamy Pańcia. Szybko okręciłem Go sobie wokół pazurka.Wygląda na to,że mnie polubił. Ja Jego także i nie mam żalu o to,że zajął moje miejsce na łóżku. Przeniosłem się troszkę niżej,bliżej Monowego łba. Nocą,bo w dzień łóżko jest całe do naszej dyspozycji. Przed wyjazdem dostałem szorki i teraz będę mógł chodzić na spacerki. Może spotkam tam którąś żonę.Wołam,je przez szparę pod drzwiami,gdy wędrują na strych.Niestety wszystkie mnie lekceważą. Może obraziły się o to,że zająłem ich miejsce na łóżku?To przesada,bez problemu zmieściłyby się tu z nami.

Nawet nie próbują mnie poznać. Ze zdenerwowania zacząłem znakować.Największą satysfakcję mam ,gdy uda mi się podlać foliową torebkę.

21 Przyjechała Mama i przywiozłą prezenty.. To takie nieciekawe przedmioty w moich ulubionych foliowych torebeczkach.Urządziliśmy sobie wyścigi,kto pierwszy dopadnie odkładanej reklamówki. Przegrałem 12:1,ale była pyszna zabawa. Swoją drogą zupełnie nie rozumiem dlaczego Pańciowie tak ukrywaja moje hobby.

2 uwagi do wpisu “Pamiętniki Nutka 16

Dodaj komentarz