Łabędzie szaleją

Na jeziorze jeszcze lód ,zniknęła nasza para z młodymi. Jednak od rana słychać hałas. Na lodzie siedzą łabędzie. Nieliczne latają nad zamarzniętą taflą. Dzikie okrzyki jakie wydają różnią się jednak od nam znanych . Tym razem nad jeziorem szaleją łabędzie krzykliwe. Do niedawna można je było spotkać tylko jesienią i to pojedyncze pary.

Przez kolejne dni obserwujemy ich loty. Wyłaniają się z mgły i deszczu jak białe zjawy. Chodzimy nad jezioro, by podziwiać ten niezwykły spektakl. Doliczyłam się 80 ptaków.

Nadchodzą mroźne dni. Jezioro cichnie. Łabędzi jest niewiele a i te zbierają się do odlotu. Po chwili robi się dziwnie cicho i pusto.

Dodaj komentarz