Jeszcze trochę lodu, a zieleń tylko w postaci mchów i porostów,ale już czuje się ,że zima w odwrocie.
Czasem śniegiem posypie,ale sarenki też wiosnę czują.
Buraś bardzo lubił takie spacery i galopki wśród suchych traw.
Jeszcze trochę lodu, a zieleń tylko w postaci mchów i porostów,ale już czuje się ,że zima w odwrocie.
Czasem śniegiem posypie,ale sarenki też wiosnę czują.
Buraś bardzo lubił takie spacery i galopki wśród suchych traw.